Zakładając działalność gospodarczą zaczynałeś od małej firmy, a po latach masz duże obroty, podpisujesz umowy na duże kwoty? Zastanawiałeś się, co się stanie z Twoim majątkiem jeżeli coś pójdzie nie tak? Czy wiesz, że w przypadku egzekucji długów komornik będzie mógł zająć nie tylko majątek Twojej firmy, ale też Twój dom, w którym mieszkasz z rodziną? Jest sposób, aby temu zaradzić i jest nim założenie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Mądrze brzmi, ale spytasz, co to tak naprawdę oznacza. Otóż spółka będzie osobnym od Ciebie podmiotem, majątek firmowy, który możesz wnieść do niej w postaci wkładu, będzie majątkiem spółki, a Ty dzięki temu nie będzie ponosił odpowiedzialności za długi spółki swoim osobistym majątkiem, np. domem rodzinnym. Długi spółki będą mogły być egzekwowane przez komornika tylko z majątku spółki.
Może Ci się wydawać, że skoro spółka, to będziesz musiał szukać wspólników, a Ty nie chcesz się z nikim dzielić zyskami. Na to też jest sposób. Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością możesz założyć sam- będzie to wtedy tzw. jednoosobowa spółka.
Co w takim razie musisz zrobić, żeby założyć spółkę? Pierwszym krokiem jest sporządzenie i podpisanie umowy spółki, później wniesienie wkładów (np. pieniądze, nieruchomość, samochód lub know how), kolejny krok to zarejestrowanie spółki w Krajowym Rejestrze Sądowym.
Podpisując umowy opiewające na duże kwoty na pewno będziesz przed kontrahentami sprawiał wrażenie poważniejszego partnera w przypadku funkcjonowania w formie spółki niż w przypadku prowadzenia zwykłej jednoosobowej działalności.
Spytasz w końcu: No dobrze, ale w jednoosobowej działalności mogę wypłacać sobie zysk każdej chwili, gdy potrzebuję pieniądze, a jak to wygląda w spółce? O to też się nie martw. Mimo że zyska wypłacany jest w spółce raz na rok, to zawsze może w umowie spółki zawrzeć informację o tym, że spółka może wypłacać wspólnikom zaliczki. Poza tym możesz zawrzeć ze spółką np. umowę o świadczenie usług i w ten sposób otrzymywać wynagrodzenie za swoją pracę, które przeznaczysz na utrzymanie swoje i swojej rodziny.
Zatem nie taki diabeł straszny jak go malują. Wręcz przeciwnie, spółka może się okazać rozwiązaniem na wielu problemów i być kolejnym etapem rozwoju firmy.
